39
DNO DNA CZYLI PUSTE DENKO # 1
Witam Was moje drogie. W związku z moją długą nie obecnością ... Trochę się działo. Krótki pobyt w domu. Rwanie zębów i nagła podróż do nowej pracy. Jestem już i wiem, że trochę czasu tu "zagrzeję"... mam nadzieję. Ale przechodzę do DENKA. Niektóre z fotografowanych pustaków nie wyglądają na puste, ale gwarantuję ,iż są puste i wykończone ( zdjęcia robiłam przed wyjazdem do domu i w połowie listopada). Pustaki są z okresu od września do konca listopada.
CIAŁO
1 - żele do ciała Balea, wspaniale pachniały, robiły co miały robić, opisywałam je wcześniej,wydajność ok, wrócę do nich na pewno.
2 - lotion do mycia Balea, robił co ma robić, po użyciu nie musiałam kożystać z balsamu do ciała , skóra do rana była w dobrym stanie, wydajność trochę kiepska ale zapach rekompensuje,to tzw. limitka - wrócę na pewno jeśli będę mieć okazję.
3 - żel pod prysznic Avon Maroccan Delight, cudnie pachniał,skórę dobrze nawilżał, robił co miał robić, wydajność w normie, wrócę na pewno ( mały zapasik już zrobiony).
4 - krem do ciała Balea z letniej limitki, dobry, baardzo wydajny, nawilżał jak trza, zapach utrzymywał sie odpowiednio długo, wrócę do innej wersji ,gdy zużyję swoje ogrromne zapasy.
5 - żel ujędrniający z algami Avon Planet Spa, Ujędrniać ujędrniał ( w moim przypadku tylko biust i może odrobinę pośladki), pachniał ok, z wydajnością było trochę kiepsko, nie ma go już w sprzedaży.
6 - antyperpirant Avon z serii On Duty, dobry, wydajny, tylko że to już moje 3-cie opakowanie i zapach mi się już troszkę znudził, do innej wersji wrócę.
TWARZ
7 - płyn miceralny Mixa; prawdą jest,że zużyłam już ich pare i zamierzam dalej używać.
7a - płyn miceralny Garnier, szału nie było i nie ma, dla mnie taki zwyklak, może wrócę.
8 - Flavo C, dobre serum z wit C, wydajne, taka mała buteleczka spokojnie starcza na 3 miesiące, pory są węższe, cera roświetlona, kiedyś wrócę.
9-10-11 - seria Anew Vitale Avon, jak bardzo polubiłam się z żelo-kremem na noc , tak z tym pod oczy i na dzień nie bardzo, faktycznie pory się zmniejszyły odrobinę,rozświetlenie było sztuczne przez krem na dzień,który posiadał jakiś barwnik w sobie, nie wrócę.
12 - głęboko oczyszczająca maseczka do twarzy z minerałami z Morza Martwego Planet Spa Avon, cera była po niej gładka i dobrze oczyszczona, przy regularnym stosowaniu odrobinę rozświetla, wrócę na 101%.
DO MYCIA
13 - żel do higieny intymnej Pilva Fem B, zazwyczaj używam wersji pomarańczowej, zabezpiecza nas przed grzybicą i niechcianą infekcją, łągodny, zapach miły i odpowiedni, wydajny, zawsze wracam.
14 -Avon Care 3 w 1 Oil Control, emulsja do mycia twarzy tłustej i mieszanej, delikatna, nie piecze w oczy, dobrze radzi sobie z makijażem, wydajna, i w ogóle robiła to co miała robić, może wrócę.
15 - Fasccelle emulsja do hig. intymnej, próbka, z braku laku i to dobre, takie sobie, pienić się pieniło, myć myło,uczucie swierzości znikome, nie wracam.
STOPY
16 - seria do stóp Avon Orzech Macadamia, całe trio spuisało się dobrze do samego końca, już mam zapas.
ŁAPATKI
17 - Balea krem do rąk z olejkiem Macadamia, nawilżał pożadnie, ręce wyglądały na bardzo zadbane,wydajny, przyjemny zapach, polecam, na pewno wrócę ,gdy zużyję swoje zapasy.
18 - Essence 2 w 1 balsam do rąk i paznokci, dzięki zawartości wapnia i wosku pszczelego zawsze ratuje moje łapki i paznokietki przed zniszczniem do reszty, wrócę.
No i dobrneliśmy do końca moje drogie. Które z produktów denkowych Wam wpadły w oko? A które już miałyście? Dobranoc.
cathy c.
Produkty z Balea bardzo mnie kuszą, ale nie mam gdzie kupić:(♥
OdpowiedzUsuń